 Wysłany: Czw 11:15, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
hehe Rurza to dobry pomysł 
Ale ja jakoś wole zamkniętych w sobie. To mnie pobudza do myślenia i odkrywania jego wnętrza 
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Śro 9:09, 04 Kwi 2007 Temat postu: hehe |
|
oooo tak.... uwilbiam inteligentnych facetow..... Dlatego ide na fizykę jądrową bede w otoczeniu takich geniuszy  |
|
| Wysłany: Pon 20:09, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Co do jego charakteru to możemy tylko gdybać, bo tak naprwadę to niewiele o sobie mówi. Jedyne co jest pewne: jest inteligentny i zamknięty w sobie. | |
| Wysłany: Pon 18:30, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Heh mi sie wydaje, że Went nie kieruje sie wyglądem u kobiet
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Pon 14:48, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Tego to już nie wiem  |
|
| Wysłany: Nie 21:55, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
łeeeeeee a ja jestem blondynką Hey a może MIchael nie lubi ale Went tak? |
|
| Wysłany: Nie 21:24, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| No bo było w 15 odcinku, Veronica mówiła, że Michael nie lubi blondynek |
|
| Wysłany: Nie 18:10, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Hehe a skąd ty to Lenka wiesz? 
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?[/b] |
|
| Wysłany: Sob 21:10, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Całe szczęście, że nie jest pustą blondi typu Britni Spirs A zresztą, nie mogłaby być, bo Michael nie lubi blondynek xp |
|
| Wysłany: Pią 22:42, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| No żeczywiście, jest taka nadzwyczajna inaczej
Ale cóż, Michael pewnie wie co robi ..
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Pią 19:47, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Tu nie chodzi o to, że są spokojni, tylko o to, że Michael jest nadzwyczajny a ona przeciętna No, dobra - może i jest córką gumernatora, może i brała, może i leczy w więzieniu, ale nie ma w sobie tego tajemniczego uroku |
|
| Wysłany: Pią 19:39, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Hehe żeczywiście zgadzam sie z Tobą, Lenka
Ale wiesz może takie 'spokojne' charaktery do siebie bedą pasować?
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Pią 16:00, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Może to tylko moja opinia... Ale ona jest zbyt "nudna" dla Michaela (Ach, mi ciężko dogodzić...) |
|
| Wysłany: Pią 15:43, 23 Mar 2007 Temat postu: Co myślicie o Sarze? |
|
| No więc post o Sarze.
Jaka waszym zdaniem jest osobą? Z początku jest ona taka niewinna ale potem widać jej harakterek
Szczególnie jak chciała sie zemścić nad Paul'em w pociągu
A waszym zdaniem? ____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|